Ponad 60 milionów Amerykanów zagrożonych. Temperatury nawet do minus 60 st. F

Ponad 60 milionów mieszkańców Stanów Zjednoczonych zostało objętych alertami pogodowymi. Z powodu silnych mrozów we wtorek władze wydały ostrzeżenia w 36 stanach. W niektórych rejonach temperatura ma spaść nawet do 51 stopni Celsjusza poniżej zera.

Mroźne powietrze ma stać się bardziej intensywne i rozległe w ciągu najbliższego tygodnia. Około trzech czwartych populacji USA będzie zmuszone zmierzyć się do piątku z temperaturami niemal 18 stopni Celsjusza poniżej zera. Spodziewane jest, że temperatury spadną nawet o 28 stopni C. poniżej średniej z lutego. Może to prowadzić do pobicia ponad 270 rekordów niskich temperatur w co najmniej 27 stanach.

Jak podała stacja CNN, temperatura odczuwalna w niektórych częściach Montany i Dakoty Północnej we wtorek rano osiągnęła groźne 51 stopni Celsjusza poniżej zera. Był to najzimniejszy dzień w Bismarck (Dakota Północna) od ponad 16 lat. Temperatury odczuwalne, wynoszące niemal -18 stopni Celsjusza, sięgały aż na południe, obejmując Oklahomę i północno-zachodni Teksas.

Łącznie ponad 60 milionów osób w Stanach Zjednoczonych zostało objętych alertami pogodowymi. Obejmuje to tereny równin Środkowego Zachodu, Wielkich Jezior oraz północno-wschodnie obszary kraju.

W rezultacie burzy, która miała miejsce w miniony weekend, zginęło co najmniej 15 osób, w tym dwie w Zachodniej Wirginii oraz 12 w Kentucky. Jedna osoba pozostaje zaginiona w Zachodniej Wirginii.

Według gubernatora Kentucky, Andy’ego Besheara, od początku powodzi Gwardia Narodowa oraz stanowa policja przeprowadziły ponad 1000 akcji ratunkowych.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ zm/