Starosta Nassau Co. powołuje lokalną milicję. Do rekrutacji zgłosiło się już ponad 100 osób

Starosta powiatu Nassau Bruce Blakeman nie rezygnuje z planów powołania lokalnej milicji, która miałaby wspierać policjantów i zastępców szeryfa w razie wystąpienia takiej potrzeby. Cywilni stróże prawa musieliby przejść m.in. procedurę sprawdzeniową oraz posiadać pozwolenie na broń palną. Krytycy pomysłu twierdzą, że formacja może doprowadzić do samosądów i grasowania bojówek mścicieli.

Bruce Blakeman nie reaguje na krytykę i dalej realizuje swój plan powołania kilkudziesięcioosobowej milicji – albo straży obywatelskiej – złożonej z cywilów posiadających legalnie broń palną, którzy w razie potrzeby mają wspierać organy ścigania.

Jak przekazał ostatnio Blakeman – członkowie formacji będą musieli mieć ukończone 21 lat, posiadać pozwolenie na broń palną oraz przejść procedurę, w skład której wchodziło pełne sprawdzenie przeszłości oraz test narkotykowy. Za swoją służbę otrzymywaliby wynagrodzenie w wysokości 150 dolarów dziennie.

„Będą musieli zostać przeszkoleni w zakresie prawa i użycia siły” – powiedział w niedzielnym wywiadzie Blakeman, republikanin wybrany na najwyższe stanowisko w Nassau County w 2021 roku.

„A jeśli miałbym ich użyć, to nie do normalnych funkcji policyjnych. Służyłyby one do ochrony infrastruktury, takiej jak szpitale, elektrownie, meczety i synagogi oraz tego rodzaju rzeczy, abyśmy mogli zwolnić naszych policjantów do wykonywania innej pracy” – tłumaczył starosta.

Odkąd Blakeman i szeryf Nassau County Anthony LaRocco opublikowali w marcu ogłoszenie, w którym informowali o rekrutacji na „tymczasowych specjalnych zastępców szeryfa w nagłych wypadkach”, swoje aplikacje złożyło ponad 100 osób.

Cała formacja ma liczyć właśnie ok. 100 osób na cały powiat.

Do tej pory co najmniej siedmiu mieszkańców powiatu Nassau, którzy uczestniczyli w nocnych sesjach szkoleniowych w ośrodku szkoleniowym Departamentu Policji Nassau w Garden City, ukończyło już szkolenie – przekazał Blakeman.

Starosta podkreśla, że rekrutowani są głównie byli policjanci i wojskowi.

Red. JŁ