To był najmniej śnieżny rok w znanej historii Nowego Jorku. W 2023 roku w Big Apple odnotowano najmniejsze opady śniegu, odkąd prowadzone są rejestry na ten temat. Mieszkańcy miasta raczej nie są tym rekordem zaskoczeni – brak białego puchu widzieli na własne oczy.
O jak małej ilości śniegu mowa? W okresie od 1 stycznia do 31 grudnia w Central Parku odnotowano tylko 2,3 cala opadów białego puchu. Minęło prawie 700 dni, odkąd w Nowym Jorku zaobserwowano opady śniegu, sięgające co najmniej 1 cala w ciągu jednego dnia.
Według National Weather Service był to najbardziej bezśnieżny rok, odkąd prowadzone są statystyki. Dużo mniejszy deficyt białego puchu występował w latach 1913 (2. miejsce) i 1973 (3. miejsce). Wówczas na ziemię spadło tylko 3,4 i 5,6 cala śniegu w ciągu całego roku.
Ta zima nie powiedziała jednak ostatniego słowa – został jeszcze przynajmniej luty i marzec, kiedy pogoda może nas zaskoczyć wielkim mrozem. Według Storm Team 4 już w nadchodzący weekend istnieje możliwość nadejścia „znaczącego” ataku zimy, ale nie ma na to wielkich nadziei.
Red. JŁ