Rosyjski atak na wieś Hroza w obwodzie charkowskim, w którym zginęło ponad 50 osób, to przejaw absolutnego zła – oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Prezydent powiedział na opublikowanym wieczorem nagraniu, że we wsi Hroza przed rosyjską napaścią mieszkało ok. 500 osób. W ostatnim czasie liczba mieszkańców w związku z rosyjską agresją spadła do ok. 300. W czwartkowym ataku zginęło 51 osób. „To brutalna ludobójcza agresja Rosji” – oznajmił przywódca ukraińskiego państwa.
Zełenski zaznaczył, że zaatakowany został zwyczajny sklep i kawiarnia, w której odbywał się obiad po pogrzebie jednego z mieszkańców wsi. Rosjanie wiedzieli, jakie miejsce atakują – stwierdził.
„Dzisiaj nasze główne przesłanie dla świata brzmi: zło nie ma prawa wziąć góry” – podkreślił prezydent.
Zełenski w czwartek przybył do hiszpańskiej Grenady, gdzie rozpoczął się szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Po przeprowadzonych tam spotkaniach zapewnił, że Ukraina otrzyma więcej systemów obrony przeciwlotniczej.
„To bardzo istotne przed zimą. Hiszpania, Włochy, Francja, Niemcy, Wielka Brytania – dziękuję! Nasi wojskowi będą mieć więcej artylerii. Będzie więcej broni dalekiego zasięgu. I z pewnością będzie więcej sprawiedliwości” – powiedział na nagraniu.
(PAP)
ndz/ mal/