Dwóch nastolatków aresztowano i oskarżono o zamordowanie w Dadeville, w Alabamie, w minioną sobotę podczas przyjęcia urodzinowego czterech i zranienie co najmniej 15 osób. Powiadomił o tym w środę sierżant Jeremy Burkett ze stanowej agencji egzekwowania prawa (ALEA).
„17-letni Ty Reik McCullough, i 16-letni Travis McCullough, zostali oskarżeni o cztery zabójstwa (reckless murder). Obaj będą odpowiadać przed sądem jako dorośli” – poinformowała CBC News. Do aresztowania doszło we wtorek.
Jak wyjaśnił PAP adwokat Jerzy Sokół, mieszkający w Nowym Jorku, w języku polskim nie ma odpowiednika sformułowania „reckless murder”. Jego zdaniem najbliżej można to określić jako „zabójstwo w wyniku lekkomyślności”.
Amerykańskie media podają, że zranionych w strzelaninie było od co najmniej 15 do 32 osób. Stało się to w trakcie przyjęcia urodzinowego 16-letniej Alexis Dowdell. Wśród zabitych był jej 18-letni brat.
„+Wszystko, co pamiętam, to że mój brat chwycił mnie i popchnął na ziemię+ – powiedziała Alexis. Wpadła w kałużę krwi. Alexis wstała i wybiegła na zewnątrz, gdzie połączyła się z mamą. Ale Phila nigdzie nie było” – relacjonowała CNN.
Według prokuratora okręgowego Mike’a Segresta ponieważ zranionych zostało w czasie przyjęcia dziesiątki osób, oskarżonym grozi więcej zarzutów.
„Wciąż mamy czterech, którzy są w szpitalu, czterech, którzy są w stanie krytycznym” – dodał Segrest.
Władze do tej pory nie ujawniły więcej szczegółów na temat podejrzanych. Nie określiły motywu zbrodni.
Zgodnie z archiwum rejestrującym przemoc przy użyciu broni (GVA) masakra w Alabamie była jedną z co najmniej 165 masowych strzelanin – z czterema lub więcej postrzelonymi z wyłączeniem napastnika – w pierwszych czterech miesiącach tego roku.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ mal/