Wieczór z Chopinem w Carnegie Hall

„Dla mnie było to niesamowite przeżycie i ogromny zaszczyt grać w miejscu, w którym kiedyś koncertował Czajkowski, Rubinstein i wielu innych wspaniałych artystów” – podkreśliła w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” Eliza Folkert, która podczas koncertu wystąpiła jako laureatka pierwszego miejsca na Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim w Corpus Christi w Teksasie w 2021 roku i zarazem jako gwiazda wieczoru. Jej radość była ogromna, mimo że nie był to jej debiut w tej renomowanej sali, bowiem ten miał miejsce już w 2018 roku, gdy zagrała tam jako laureatka innego konkursu pianistycznego w Corpus Christi.

Jednak dla pozostałych 25 uczestników „Chopin Academy of Atlanta Winners Piano Recital” był to absolutny debiut na deskach Carnegie Hall, więc wszyscy bardzo poważnie podeszli do swojego występu i świetnie się przygotowali, co było słychać podczas koncertu. Również pięknie się prezentowali, co świadczy o ich profesjonalnym podejściu do każdego elementu związanego z pojawieniem się na scenie. Mimo zróżnicowanego poziomu i stopnia zaawansowania – bowiem wśród występujących młodych artystów były także dzieci (najmłodszy uczestnik miał 7 lat) – wszyscy bezbłędnie i pięknie zagrali, czego dowodem były gromkie brawa publiczności. Nawet jeśli niektórzy wchodząc na scenę okazywali pewną tremę, to schodzili z niej w glorii chwały i doskonale wykonanego zadania – świetnie zagranej kompozycji.

„Brakuje mi słów, żeby opisać to, co czuję. To był najpiękniejszy moment i bardzo ważny krok w moim życiu. Jestem ogromnie wdzięczna, że dostałam szansę występu w Carnegie Hall” – podkreśliła z dumą Emilia Olson. Dodała, że w dodatku miała przyjemność zagrać na wyjątkowym fortepianie. „Był to instrument, który bardzo piękne brzmiał. Nigdy wcześniej nie miałam okazji grać na takim fortepianie” – zaznaczyła młoda pianistka. Podczas występu zaprezentowała „Walca E-Dur (WN 18)”, który należy do jej ulubionych kompozycji Chopina. Nauki gry na fortepianie uczy się od 9 lat i jest to dla niej bardzo ważna część życia, dlatego też zamierza swoją przyszłość związać z muzyką. Obecnie studiuje pianistykę w Musik21 Conservatory.

Radość podkreślał także Adrian Sobański, dla którego możliwość zaprezentowania się w słynnej nowojorskiej sali koncertowej była ogromnym bodźcem do jeszcze bardziej wytężonej pracy.

„O tym, że będę mógł zagrać w Carnegie Hall, pan Piotr Folkert powiedział mi dwa lata temu. To był dla mnie taki symboliczny kopniak, który mnie zmobilizował do nauki. Od tego czasu siadałem do fortepianu i ćwiczyłam tak długo aż opadałem z sił. Mam nadzieję, że dostarczyłem publiczności dużo wrażeń i dałem dobry występ. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem tutaj zagrać” – powiedział Adrian Sobański. Podczas koncertu zaprezentował „Walc h-moll op. 69 nr 2” Chopina, który – jak stwierdził – mimo że nie jest łatwy do zagrania, to należy do jego ulubionych kompozycji. Adrian gry na fortepianie uczy się od 6 lat, a obecnie studiuje pianistykę w Musik21 Conservatory. W roku ubiegłym otrzymał nawet honorowe wyróżnienie na XV Młodzieżowym Konkursie Pianistycznym w Corpus Christi w Teksasie.

Laureatów tego przeglądu pianistycznego było zdecydowanie więcej i wszyscy zaprezentowali się w Carnegie Hall. Była to swego rodzaju dodatkowa nagroda przyznana im przez konserwatorium z Atlanty za bardzo dobre wyniki i postępy w nauce.

„Ten projekt został zapoczątkowany rok temu, kiedy dziewięciu moich uczniów zdobyło nagrody na konkursie zorganizowanym dla młodych pianistów w Corpus Christi w Teksasie. Również w tym samym mieście, ale na konkursie chopinowskim nagrodę otrzymała moja córka, dlatego postanowiliśmy tych wszystkich młodych pianistów uhonorować koncertem w Carnegie Hall” – wyjaśnił „Nowemu Dziennikowi” Piotr Folkert, dyrektor Musik21 Conservatory.

W szkole tej uczy się 400 studentów, a muzykę wykłada 14 nauczycieli. „Chopin Academy of Atlanta Winners Piano Recital” był pierwszą tego typu imprezą zorganizowaną przez konserwatorium, które Piotr Folkert założył wspólnie z żoną Dorotą Lato, i jak oboje zapewnili, na pewno tego typu koncerty będą kontynuowane w przyszłości, ponieważ ten okazał się wielkim sukcesem.

„Chciałbym, żeby nasi uczniowie cały czas podnosili swój poziom i mogli zdobywać doświadczenie w takim miejscu jak Carnegie Hall. Przyjazd do Nowego Jorku, stolicy muzyki i sztuki nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i na świecie, jest dla każdego artysty bardzo ważnym wyróżnieniem i ogromną motywacją do pracy” – stwierdził Piotr Folkert.

„Koncert ten jest częścią dużego projektu muzycznego 'Chopin Academy of Atlanta’, który organizujemy już po raz trzeci. Kurs ten potrwa cały tydzień (od 19 do 26 czerwca), a jego główną ideą jest promocja muzyki Chopina” – dodała Dorota Lato. Są to nie tylko lekcje gry, ale również wykłady i prezentacje związane z tym kompozytorem.

„Za każdym razem jest inny temat, a w tym roku będzie nim walc. Wśród wykładowców będą profesorowie z University of Cambridge i Columbia University, i to oni będą przybliżali studentom tematykę walców Chopina. Mamy też lokalną polonijną grupę taneczną, której instruktorzy będą uczyć dzieci tańczyć walca, po to, żeby poczuły jego rytm” – wyjaśniła pani Dorota.

Temat tego kursu wpłynął też na wybór utworów, jakie zostały zaprezentowane podczas koncertu w Carnegie Hall. Wśród wykonywanych kompozycji dominowały walce, dobrane do poziomu poszczególnych uczniów.

„Dziewiętnaście opublikowanych przez Fryderyka Chopina walców to utwory o ogromnym zróżnicowaniu skali trudności i środków muzycznych, które ten kompozytor wykorzystał. Niektóre z nich, jak np.: Op. 18, Op. 34, Op. 42, są naprawdę bardzo trudne do wykonania. Pozostałe walce były pisane w różnych okolicznościach, są krótsze i mniej wymagające pianistycznie. W związku z tym – jako nauczyciel znający swoich wychowanków – sugerowałem im utwory odpowiednie do ich umiejętności, tak by bez problemów sobie z nimi poradzili i byli usatysfakcjonowani ich wykonaniem. Chodzi oczywiście o odpowiedni poziom techniczny i muzyczny. Uważam, że dla wszystkich moich uczniów biorących udział w tym projekcie były to odpowiednio dobrane kompozycje” – podkreślił Piotr Folkert.

Dyrektor Musik21 Conservatory dodał, że jest bardzo zadowolony z tego, co pokazali jego wychowankowie. Kilkoro z nich zaprezentowało też utwory innych kompozytorów: Muzio Clementiego, Dmitrija Kabalewskiego, Ludwiga van Beethovena czy Siergieja Rachmaninowa.

„Cztery kompozycje, które nie były utworami Fryderyka Chopina, pojawiły się dlatego, że jego walców jest 16, a uczestników koncertu było 26. Poza tym muzyka Chopina nie jest łatwa do grania. Jest on bardzo znanym i lubianym kompozytorem na całym świecie, ale jednocześnie bardzo trudnym do zaprezentowania, co doskonale widać na konkursach chopinowskich. Żeby dobrze zagrać utwory Chopina, trzeba posiadać niesamowite opanowanie instrumentu i jednocześnie mieć zupełną niezależność techniczną, żeby móc zaprezentować jego styl. Jest wymagający pianistyczne i muzycznie” – wyjaśnił Piotr Folkert.

Prócz walców Chopina pojawił się także jego nokturn oraz polonezy. Jeden z nich „Andante spianato i Wielki Polonez Es-dur op. 22” zaprezentowała Eliza Folkert.

„Kompozycja ta należy do moich ulubionych. Jest to utwór, który mój tato grał, odkąd pamiętam, zakończył też nim swój ostatni recital w Carnegie Hall, dlatego też dla mnie wykonanie go w tej samej sali było bardzo emocjonalnym przeżyciem. Zawsze ten utwór kojarzę z moim tatą – podkreśliła młoda artystka. – Polonez, napisany w stylu brillante, jest jednym z największych wyzwań dla każdego pianisty. To przepiękna kompozycja, o tak bardzo polskim charakterze” – dodała Eliza Folkert, która naukę gry na fortepianie rozpoczęła mając trzy latka. W maju tego roku ukończyła studia muzyczne uzyskując licencjat na Indiana University Jacobs School of Music w Bloomington.

Wszyscy uczestnicy koncertu w Carnegie Hall – prócz wyróżnienia, jakim był udział w tym wydarzeniu – otrzymali również stypendia, które zostały im wręczone po zakończeniu wszystkich występów. Wraz z nimi otrzymali książki Harolda Schonberga „The Great Pianists”, zawierające biografie największych pianistów. Prócz koncertu w Carnegie Hall, który na pewno był dla jego uczestników bardzo atrakcyjny i prestiżowy, Musik21 Conservatory oferuje swoim wychowankom także kilka różnych dodatkowych atrakcji. Wśród nich są m.in. wspomniane letnie kursy w Atlancie, a także podobne programy w Paryżu i Wiedniu. To wszystko jest realizowane we współpracy z Chopin Society of Atlanta, powstałym również z inicjatywy Piotra Folkerta i jego żony.

„Towarzystwo Chopinowskie założyliśmy w 2000 roku. Jego głównym celem jest organizacja koncertów, upowszechnianie muzyki Fryderyka Chopina i sponsorowanie młodych adeptów sztuki pianistycznej” – wyjaśniła Dorota Lato. Jedną z form wsparcia uczniów kształcących się muzycznie są stypendia przyznawane przez Chopin Society of Atlanta, m.in. studentom Musik21 Conservatory.

„Od kilkunastu lat wysyłamy na kursy letnie do Paryża, Valldemossy i Wiednia studentów wyższych uczelni muzycznych z Atlanty. Do tej pory z tej możliwości skorzystało około 30 młodych artystów. Pierwsi z nich są już doktorami i profesorami pianistyki – zaznaczyła z dumą Dorota Lato. – W tym roku stypendia otrzymało sześciu studentów. Są oni wybierani przez poszczególne uczelnie i często nawet sami ich nie znamy” – dodała współzałożycielka i prezes Chopin Society of Atlanta.