1 stycznia 2025 roku Nowy Jork stał się pierwszym stanem w USA, który zapewnia płatne urlopy prenatalne dla pracownic sektora prywatnego. Nowe przepisy zapewniają przyszłym matkom 20 godzin płatnego urlopu w ciągu roku na wizyty lekarskie związane z ciążą. Urlop można wykorzystać także podczas leczenia niepłodności.
Nowy Jork stał się pierwszym stanem w USA, gdzie matki mogą otrzymać urlop prenatalnym pracując jednocześnie w sektorze prywatnym. Nowe przepisy mają zaradzić rosnącemu wskaźnikowi umieralności niemowląt w Stanach Zjednoczonych, który w 2022 roku wzrósł o 3 proc. – najwięcej od 20 lat.
W ramach urlopu prenatalnego przyszła matka może wziąć do 20 godzin płatnego urlopu. Czas ten ma być docelowo pożytkowany na wizyty u lekarzy.
„Żadna kobieta w ciąży powinna stawać przed wyborem między wypłatą a wizytą u lekarza” – powiedziała gubernator Kathy Hochul.
W nowych przepisach uwzględniono ewentualny konflikt interesów, który może wystąpić pomiędzy pracownikiem a pracodawcą w kontekście nagłego opuszczenia stanowiska pracy. Zgodnie z obowiązującym już prawem – pracodawcy nie mogą żądać od pracownic dokumentacji medycznej ani szczegółów ich wizyt lekarskich, a pracownice mają prawo do wykorzystania urlopu prenatalnego w godzinnych wycinkach.
Beneficjentom przysługuje wynagrodzenie według standardowej stawki godzinowej lub minimalnej płacy, w zależności od tego, która jest wyższa.
Red. JŁ